Retes: Los wpadł pod pociąg :|
Ja: yyy aha
Ja (próba pojęcia metafory i bycia błyskotliwą): Taki totolotkowy los?
Retes: Los, zwierze. Cztery nogi, rogi!
*
a w ogóle to gratulujemy Retesowi nagrody pierwszego Ratatuja, czy tam innego Ratonia
:]
niewypowiedziane
3 dni temu
No los to los. ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za gratulacje ratatujowe. :)))
Los, po prostu los
OdpowiedzUsuń:]