piątek, 30 września 2011

Mówię tak

Temu oto złożeniu sztuki w całość

linklinklinkciągota

maliny nas wykończą

Co nam przyniesiesz, mój poczciwy dzbanie,
Zrodzony ze mną za Manlia konsula?
Czy szał miłosny? Czy żart? Czy wzdychanie?
Czy spór nas zwaśni? Czy sen poutula?

(...)

Nieraz za sprawą twą trudności prysły,
Którymi głowa zmęczona się biedzi;
Mędrców zgryzoty i tajne zamysły
Nieraz, psotniku, , zdradziłeś gawiedzi.

Ty w sercu zgasłą ożywiasz nadzieję,
W nędzarzu wzniecasz myśl hardą i chytrą,
Iż gdy cię weźmie, wtedy nie truchleje
Przed hufcem wojska ni królewską mitrą.

Sączyć cię będziem wśród rozmów swawolnych
I w towarzystwie Gracyj i Wenery
Przez całą nockę, przy łuczywach smolnych,
Aż Febus gwiazdy spędzi z niebios sfery.

(Horacy, Ody - 21, tłum (J.Birkenmajer)


*

no tak jakoś, zlałam maliniak i jest jesień...
















i na koniec posłuchactwo

Hudacy

i strona kapeli

Babilony

HA! Mój ukochany utwór wojownika Jah :D

linklinklink do muzy

a tu ongiś poznałam teksty wojownika, co zmieniło moje życie na zawsze