taki oto tytuł zapisu
(wiersza? :| bo ma nawet tytuł osobny)
alors:
Wszelkie prawa zastrzeżone
Wszelkie prawa zastrzeżone. Żadna część niniejszej publikacji nie może być reprodukowana, przechowywana jako źródło danych, przekazywana w jakiejkolwiek elektronicznej, mechanicznej, fotograficznej lub innej formie zapisu bez pisemnej zgody posiadacza praw
*
a) - złamałam zdaje się prawo, bo choć wzięłam ten tekst z wewnętrznej strony okładki, to wszak napisano, że ŻADNA część
b)-oję wyjawić, skąd zaczerpnęłam ów, przebóg, jakże surowy, tekst!
c) -zaruje mnie jednocześnie to, że autor pozycji, używa sobie tao, aż huczy, w szczególności pisząc się zasadą niedziałania ;)
hmmm....
hmmmm hmmmm hmmmm....
:D
zatrważające i fascynujące zarazem
**
i łi tam, ze to rzecz wydawcy, na miejscu autora ugryzłabym wydawcę w ucho
:]
niewypowiedziane
5 dni temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz