wtorek, 18 października 2011

leniwiec

napotkany przypadkiem podczas porannego trekkingu
Autor: o
Etykiety:

7 komentarzy:

  1. Emi18 października 2011 23:38

    kocia joga, pozycja wiszący kwiat lotosu (z sanskrytu - szajawanamrumanajana ), poprawia krążenie w uszach
    ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. wuszka19 października 2011 08:43

    jest jeszcze taka podobna forma z wyprężonym ogonem - naranoszanawanamrunaśrama- doskonałe na stres i gazy

    ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Unknown19 października 2011 09:07

    Ryś preferuje opcję z ogonem na baczność:-)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Emi19 października 2011 16:45

    naranoszanawanamrunaśrama! kurde, muszę namówić swojego kota ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. wuszka19 października 2011 19:15

    o tak!jest świetna i naprawdę działa, natomiast zdradziecka jest ta:
    naranopranajasnakapaaszaramrunanama


    :D

    OdpowiedzUsuń
  6. wuszka19 października 2011 19:16

    Asia&Wojtek - Mirek pozdrawia Rysia :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Unknown20 października 2011 17:33

    Ryś kłania się uniżenie:-)))

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)