poniedziałek, 11 listopada 2013

rebus letalny

 z kategorii RELIGIE, który mi przypłynął dziś rano w związku z pompą



Autor: o
Etykiety:

33 komentarze:

  1. Madelaine11 listopada 2013 15:07

    Najpierw myślałam, że chodzi o jakieś uroczystości w mieście Łodzi, ale nie.
    Pogrzeb z pompą.
    Kiedy następny? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. wuszka11 listopada 2013 15:57

    to est jedno słowo i takie nie bardzo popularne. z greki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy13 listopada 2013 21:40

      K.... to chyba nie oto słowo chłodzi. Pompa dla mnie jest OK. Lewatywa to też pompa tylko z gruszką.

      Usuń
    2. wuszka13 listopada 2013 23:00

      no i płyną w stosowną stronę.
      irygator?

      Usuń
  3. Madelaine11 listopada 2013 17:25

    Nieee, skoro był ślub z pompą to i pogrzeb musi być. Wszystko pasuje. Już się przyzwyczaiłam do tego pomysłu i w nosie mam co autor miał na myśli :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zofijanna11 listopada 2013 17:40

    Doskonały i taki prosty pomysł.
    Dobrze, że jest podpowiedź- ciężko dziś myślę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy13 listopada 2013 21:43

      Ależ czy tu nie ma prowokacji bo to pompa abisynka i trzeba się nadymać żeby woda poleciała.

      Usuń
    2. wuszka13 listopada 2013 23:03

      no właśnie on leży tak nadęty

      Usuń
  5. wuszka11 listopada 2013 18:02

    oj Madelaine, Madelaine, łatwizny są niebezpiecznie leniwe ; )

    dorzucę za jakiś czas rozwiązanie : )
    na razie tylko podrzucę jeszcze, że w nazwie jest wyraz pompopodobny. teraz jak tak o tym myślę, mogłam to jeszcze inaczej nabazgrać. moze nawet nabazgrzę

    OdpowiedzUsuń
  6. agniee12 listopada 2013 00:16

    Psychopompos cos jak Hermes

    OdpowiedzUsuń
  7. wuszka12 listopada 2013 07:34

    Agniii!!! Dzięki, ozłacam Cię!! Aleś mnie ucieszyła,:)

    jasne że psychopompos!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. agniee12 listopada 2013 09:46

      podpowiedz mnie naprowadzila :) na poczatku bylam ^przekonana ze to wcale nie pompa i tylko fajka wodna...khm...

      Usuń
  8. Madelaine12 listopada 2013 16:54

    Nie, nie zgadłabym. Bo ja głupia jestem :)
    I rozleniwiona, to też.
    A resztki umysłu skupiają się na łapaniu oddechu.

    OdpowiedzUsuń
  9. wuszka12 listopada 2013 19:48

    Agni ahahaha, nielicho ; D

    Madelaine, zaraz tam głupia :P leniwiec : )

    OdpowiedzUsuń
  10. Zofijanna12 listopada 2013 20:01

    Ubi sunt.

    OdpowiedzUsuń
  11. Anonimowy13 listopada 2013 21:49

    Hermes to był chłop,tak samo jak adidas,nike i puma, jedyne na co się mogę zgodzić że Koprnica była kobietą, choć paskudną.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy13 listopada 2013 22:18

      Z tą Nike to nie jestem pewna.

      Usuń
    2. wuszka13 listopada 2013 23:04

      a pompa?

      Usuń
    3. Anonimowy14 listopada 2013 20:16

      Wiem droga /ostatnia/strażaka z osp na drugi brzeg, kreska dobra jak na sadystyczną belferkę. Psychoanalizując pompa może symbolizować fallusa.

      Usuń
    4. wuszka14 listopada 2013 20:21

      jakie może jakie może, toż to fallus w czystej postaci! ; D

      Usuń
    5. Anonimowy14 listopada 2013 20:38

      Jako niewiasta spragniona miłości wybrałabym lila różowy kolor pompy.

      Usuń
    6. wuszka14 listopada 2013 21:51

      hmm, lila róż to dobry kolor dla pompy... : ))

      Usuń
    7. Anonimowy15 listopada 2013 19:31

      Dobrze się komponuje z błękitem.

      Usuń
    8. wuszka16 listopada 2013 10:46

      jak się doda nieco fioletu i oranży, będzie zachód słońca : ]

      Usuń
    9. Anonimowy16 listopada 2013 12:56

      Ale po co.

      Usuń
    10. wuszka16 listopada 2013 13:05

      bo nie ma jak dobry zachód słońca.

      z drugiej strony "nie ma jak pompa"

      Usuń
  12. wuszka13 listopada 2013 22:59

    właśnie oplułam wodą biurko ze śmiechu : D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy15 listopada 2013 20:17

      Dobrze że nie sztandar.

      Usuń
    2. wuszka16 listopada 2013 10:47

      o nie, tego bym nie zrobiła. poważnie

      Usuń
    3. Anonimowy16 listopada 2013 15:56

      Poważnie nie ale w żartach...

      Usuń
    4. wuszka16 listopada 2013 16:26

      ahaha w żartach tym bardziej nie, ani po żarcie ;P

      Usuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)