niedziela, 1 listopada 2009

o słoniu

przyszedł mi do głowy taki stary wierszyk
"tam daleko w Himalajach..."

:|

jeśli nie skończę tej książki o japońskich bóstwach, skończę w szpitalu wariatów, bo mi po niej przychodzą do głowy absolutnie dziwaczne pomysły. zderzenie świadomości kulturnej?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz