mama (do brata mego) - ona oszukuje
ja: no jak oszukuję, jak mogłabym oszukiwać?
mama: ten co wygrywa, zawsze oszukuje
ja: ale jak ci na początku dobrze szło to nie protestowałaś jakoś
mama: bo to ja wygrywałam wtedy
ja: ale jak ci na początku dobrze szło to nie protestowałaś jakoś
mama: bo to ja wygrywałam wtedy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz