"Nazywam się Terry Pratchett i jestem autorem sporej liczby niewytłumaczalnie popularnych powieści fantasy. Wbrew powszechnej opinii pisanie fantastyki nie polega na wymyślaniu nowych rzeczy. Świat jest pełen rzeczy i wymyślenie czegoś nowego jest prawie niemożliwe. Nie; rolą fantastyki, tak jak ją określił G.K. Chesterton, jest opisywanie rzeczy zwykłych i codziennych w taki sposób, by czytelnik spojrzał na nie z nowej perspektywy"
(T.Pratchett, Wykład Richarda Dimbleby: Podać rękę śmierci (Kiksy klawiatury), przeł. Piotr Cholewa)
*
Terry Pratchett, Kiksy klawiatury, przekład Piotra Cholewy (a jakże)
Zabawna, wzruszająca i mocno niegłupia rzecz, która utwierdza mnie w myśli, że dlaczego nie poznałam sir Pratchetta i też dlaczego ja nie umiem angielskiego. O myśleniu pisarza, o pracy pisarza, o życiu pisarza, o pierdołach pisarza, o trudności choroby człowieka i o Śmierci, tym dyskowym, który jest wśród nas.
Złożenie artykułów, esejów, notatek przemówień, szkiców z najróżniejszych okoliczności. Wszystkie one składają się na swoisty kontur autora z jego niezapomnianym humorem, niewątpliwą mądrością i przepięknym człowieczeństwem (wcale nie ulepkowym ani prze/rozczulonym). bardzo polecam
"Kłopot w tym, że uważamy "poważne" za przeciwieństwo "śmiesznego". To błąd. Jak wskazał G.K. Chesterton, przeciwieństwem śmiesznego jest nieśmieszne, a przeciwieństwem poważnego - niepoważne."
(T.Pratchett, Wystąpienie na ceremonii wręczenia medalu Carnegie (Kiksy klawiatury))
*
"Błękitny Jowisz - oglądanie olbrzymiej planety w świetle dnia - to coś, co odkryłem samodzielnie. Pewnego wieczoru wczesną jesienią zauważyłem ledwie widocznego na niebie Syriusza i uświadomiłem sobie, że skomplikowana funkcja wyszukiwania w moim błyszczącym nowym teleskopie może to wykorzystać, żeby zlokalizować Jowisza w danej chwili.
I po pięciu minutach był: błękitno-biały jak widziany za dnia Księżyc, z widocznymi trzema satelitami. Trzymają wszechświat włączony nawet za dnia!"
(T.Pratchett, Wystąpienie po przyznaniu nagrody Boston Globe - Horn Book dla Nacji (Kiksy klawiatury))
Aska pozycz mi swoj teleskop na pare tygodni, tylko zobacze blekitno-bialego i odsylam :)
OdpowiedzUsuńpozyczam teleskop od bratanicy, ale wiesz, może i kupiłabym sobie hmmm,. ale to jak już zrobie to, co mam do zrobienia wyjazdowo. szpic, himalaje, alaska ; D
OdpowiedzUsuń