W zwykłej, krótkometrażowej rozmowie takie zwykłe pytanie - co u ciebie? I rzeczy są zbyt szerokie i zbyt wąskie, by je krótko skwitować. Stosuję więc standardową odpowiedź gotowiec - aaa nic. A w tle mi warczy - No, ale co u licha znaczy to nic?
Foto: Jola F. (Wierzba, sierpień 2013)
niewypowiedziane
5 dni temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz