To jest list o nieszczęśliwej miłości, uładzony do slów brzmi mniej więcej tak:
"Porzuciłeś mnie dla tej Rosjanki, która zabrania ci powrócić do mnie. Może nawet będziecie mieli dzieci. ja jednak dotrzymam ci wiary i nigdy nie pozwolę się pocieszyć, mimo, że pewien mężczyzna mnie kocha." (Lips za Weule)
Autorką listu jest A, która mieszka w swoim domu (rodzinie) E. Kropkowana linia, która spływa wzdłuż prawej strony A, to jej warkocz. Skrzyżowane linie wewnątrz domu E, to symbol wielkiego smutku i zgryzoty.
B to niewierny kochanek, którego z A łączyły ongiś więzy miłości i przysiąg (linie 1). Łączyły one w zasadzie nie tylko sama dziewczynę, o jej domostwo z panem B, jeszcze przed zdradą.
C to rywalka, rosyjska dziewczyna (kształt strzały), która ubrana jest w spódnicę i również nosi warkocz.
C i B zbudowali ognisko domowe - F, na gruzach więzi (1) łączącej wcześniej A i B
2 to całokształt więzów, które łączą teraz Ci B, zaś C1 i C2, to dzieci z tego związku.
Linia 3 symbolizuje postępowanie C i przecina więź 1, oddzielając B od A i jej domu E.
Linia 4 to intensywne myśli, które wybiegają od A do B, zaś linia nr 5 symbolizuje również intensywne, choć negatywne myśli/opinię domu E o niewiernym B.
D, to jukagirski adorator A, którego myśli 6) krążą wokół niej,
jednak A i jej myśli (7), nadal krążą i pozostają wierne dawnemu kochankowi.
*
No i czyż nie piękny list?
zachwyca mnie przekaz rzeczy i jej niezmienność, to daje mi nadzieję, ze moze nie zauwazamy porozumienia w małych dystansach czasowych, że dopiero oddalanie sprawia, że nakładają się rzeczy na rzeczy, tak bardzo blisko,
Piękne. :)
OdpowiedzUsuńFanaberka 22:42:11
OdpowiedzUsuńskąd znam ten obrazek?
Fanaberka 22:42:15
acha
Fanaberka 22:42:20
z nielotki kuwa
:D
i w tym momencie wusz opluła klawiaturę
w sumie i dobrze, bo ta klawiatura bardzo złą klawiaturą jest!