O Stasiu wiem od razu, że kocha piłkę ręczną, Basia uwielbia chomiki, a Agnieszka? Co lubi Agnieszka, która się zawsze uśmiecha, jest kulturalna, obowiązkowa albo nieobowiązkowa właśnie, co lubi Agnieszka? Kim jest, czego się obawia, czym się cieszy? Kiedy rozmawiamy o różnych rzeczach w kręgu, Agnieszka mówi cicho, czasem krótko, żeby zrzucić z siebie konieczność odzywania się. Głośny Filip też właściwie niewiele o sobie zdradza, choć mówi cały czas i chętnie.
I to pisanie przeze mnie dobrych rzeczy o moich uczniach, moich dzieciach daje mi ważną informację - oto te imiona, o których wiesz zbyt mało, nie o tym, jaka jest ich sytuacja (w małych miejscowościach to się wie), nie o ich sposobie uczenia się, wiesz za mało o ludziach, którymi są, za mało, by napisać rzetelnie i od serca prawdziwą radosną notatkę, że widzisz, że cenisz, że podziwiasz... Nad tymi uczniami należy się dodatkowo pochylić, wnikliwiej posłuchać bicia ich serc, czasem w otoczeniu ciszy, bo serce ich bije leciutko, delikatnie albo owinięte jest warstwami folii bąbelkowej, żeby się już dalej nie potłukło. Z tymi dziećmi muszę mocniej szukać porozumienia, drogi otwarcia, przestrzeni, w której będą mogły bez obawy być sobą i tą swoją "sobością" wzbogacać piękno grupy, przecudowną różnorodność świata.
To ćwiczenie jest dla mnie, żeby być nie tylko lepszym nauczycielem, przede wszystkim, żeby być lepszym człowiekiem.
Dobrych świąt moi uczniowie
*Imiona i cechy zostały losowo przypisane na potrzeby postu
Ej Wusza, Wusza. Dobrze jest mieć, gdzieś tam w świecie, taką Wuszę.
OdpowiedzUsuńDzięki Jasna Sukienko :))
OdpowiedzUsuń