mamcia przyzywa mnie w panice
mamcia: wszystko widzę na niebiesko
oczywista, w związku z niedawnymi 2 udarami niepokój, więc mierzenie ciśnienia i takie tam, mamcia kładzie się do łózka
po paru minutach
ja: Jak tam? Nadal widzisz na niebiesko?
mamcia: Nie, teraz już normalnie, wszystko na czarno.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz