wybywam na Kaukaz, zatem do zobaczenia za miesiąc
w dzienniku podróżnym, mam nadzieję
:)
Aha, Ps: oprócz Panny Łaskotki, mamy też na misce jeża Jurka. jeśli plotki o darmowym żarciu będą się roznosić, marny nasz los
niewypowiedziane
5 dni temu
Szczęśliwej podróży.
OdpowiedzUsuńszczęśliwe drogi i takiegoż powrotu:) Cecylia S.
OdpowiedzUsuńdziękuję z opóźnieniem, ale mogę potwierdzić, że była szczęśliwa :)))
OdpowiedzUsuń