środa, 17 listopada 2010

Dzianina

Hula sobie wietrzej za oknem Paniusi i pada, bo to przecież listopad. Co można zrobić z taką nocą? Paniusia robi tę noc na drutach, ze światła lampki. Lampka stoi przy łóżku już od dawna i do niedawna przydawała się do oświetlania różnych, mniejszych i większych tajemiczości, a przynajmniej, dopóki Paniusia nie wpadła na pomysł zrobienia najdłuższego na świecie szalika. Najlepszego szalika, na jaki tylko pozwala stuwatowa żarówka.
Hohoho, myśli Paniusia, ciekawe co dałoby się zrobić z lampą projektora!

2 komentarze: