sobota, 19 lutego 2011

zabawne

zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
zabawne
Autor: o
Etykiety:

6 komentarzy:

  1. DrV20 lutego 2011 08:10

    zabawne i zbawienne :>

    OdpowiedzUsuń
  2. wuszka20 lutego 2011 11:17

    to możliwe :)

    OdpowiedzUsuń
  3. jasna21 lutego 2011 18:09

    Dlaczego 35 razy?
    Zabawne :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. wuszka21 lutego 2011 19:35

    ni wiem, tylko na tyle starczyło mi ubawu. za to ubawiłam się setnie tego wieczoru. naprawdę dogłębnie

    OdpowiedzUsuń
  5. jasna21 lutego 2011 19:47

    Aha. Szukałam podchwytliwości :-)
    i znalazłam w "setnie" i "dogłębnie".

    :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. wuszka21 lutego 2011 20:29

    tak, to śmiech przez zaciśnięte kły. o ile jeszcze miewamy kły, w ogóle
    :)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)