Minął już rok, odkąd przestałam słodzić herbatę i nadal uważam, że niesłodzona jest ohydna. Obecnie znalazłam się w takim punkcie, gdzie uważam, że słodzona też jest ohydna. Nie tylko z herbatą w takim punkcie się znalazłam. Na razie sympatyzuję z cytryną.
percepcja anioła
3 tygodnie temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz