wtorek, 7 grudnia 2010

oniemyśleniu

istnieje cała masa rzeczy do oniemyślenia. jak się tak przyglądam swojemu zbiorowi, to rośnie

*

dziś śniło mi się, że schłam sobie słonecznie leżąc na katafalku na naszym cmentarzu. uprzednio zaś wykąpałam się w jeziorze, tamże. następnie spakowałam plecak (dalej na tym samym cmentarzu) i pojechałam do siostry do Moskwy. Moskwa znajdowała się już normalnie, w Moskwie.

2 komentarze:

  1. Ahahahaha!!! Jaszczurka wygrzała się na katafalku i wybrała się w podróż ;)

    OdpowiedzUsuń