wtorek, 14 stycznia 2020

baloniku nasz malutki...

A się pochwalę, że dostała moja książczyna dwie nominacje. Moje pierwsze w życiu

Tu, w Babińcu Literackim
https://babiniecliteracki.blogspot.com/2020/01/ksiazka-roku-2019-w-babincu-literackim.html?m=1&fbclid=IwAR2gCd_ukVb43Lqe4px220wByjDQkdcqCsBsos3ns6YzgEHmwdqjARGMa5k

i tu

"FEJM - Nagroda poetycka za debiut – pod wrażeniem.
Kolejna NOMINACJA wędruje do Joanny Lewandowskiej, która w 2019 roku zadebiutowała książką „Trach”, wydaną przez Bibliotekę Śląską w Katowicach, w serii Ut Pictura Bibliotheca. Gratulujemy❗️😎 Zwłaszcza że to dopiero pierwsza książka z serii. Ale za to jaka❗️
Wiersze Joanny Lewandowskiej są paradoksalne. Z jednej strony to wsobny świat, zaś z drugiej - dzięki wyraźnemu poczuciu humoru - ciepły, przefiltrowany przez mądrość życiową autorki. Stąd w książce, naszym zdaniem, zachodzą próby przezwyciężenia konfliktu między tą właśnie mądrością życiową, biorącą się z codziennego funkcjonowania i codziennych odkryć, a wiedzą naukową - biorącą się z odkryć raz na jakiś czas. To nie ma się wiecznie rozłazić, ale wreszcie uzupełniać. Jak ziemia, po której Lewandowska chodzi i Ziemia (bo wszystko to z odpowiednim dla tego typu prób dystansem, jako że i Kosmos w tej twórczości jest bardzo ważny, o my malutcy! Jakie śmieszne są nasze problemy!). Joanna Lewandowska udanie więc porusza się między światami, skalami mikro-makro, między społecznymi rolami, ostatecznie znajdując wyjście z sytuacji w niebanalnym - bowiem własnym - języku poezji. On niech skupia w sobie wszystkie języki i perspektywy. Odległości. Dystanse."


i bardzo się cieszę się, juhu!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz