środa, 4 lutego 2015

Z rozmów z przyjaciółmi - Margines morfejański



Rada: Dobra, idę leżeć , jak pies się podsunie.
Niestety już się słabo mieścimy na tym wąskim tapczanie.

Ja: Ja nie mogę złożyć łóżka,
bo śpi w nim Łaski
i choć me łóżko jest duże a kot mały, to tez się słabo mieścimy, wyobraź sobie.


Ja: Podejrzewam, że jak będziesz miała większe łóżko, to też będziecie się słabo mieścili!

Bo to nie problem wielkości a dominacji tego niepozornego ciałka. Podstępnej dominacji, dodam. Dominacji, która się skrada i wsuwa swoje małe łapki właśnie w to miejsce, gdzie normalnie spoczywałby Twój zadek.
Tym samym skazując Cię na banicję rantową
- borderbanicję

Rada: Małe łapki – hehe...




4 komentarze:

  1. Małe łapki z pazurkami:-)) Moje też się wpychają, opierją się o człowieka i zaczynają "pompować". Wymiękam...
    A.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mój były nazzzyczony ładnie to nazwał "koty tupczą"

      Usuń
  2. To akurat święta prawda, że duże łóżko nic a nic ni pomoże- moje ma szerokości 2 metry i z jedną kotką trudno mi się zmieścić (tzn. mieszczę się, ale o wygodnej pozycji mogę zapomnieć !), a co dopiero, jak i jej brat zatęskni za paniunią ... Oczywiście nie położy się przy siostrze- dyshonor!- więc podsiada mnie z drugiej strony. Myślę, że nie wielkość łóżka ma tu znaczenie decydujące, a ta słynna asertywność- może rzucą gdzieś w promocji, to nabędę worek ( a i Tobie radzę :)

    OdpowiedzUsuń