sobota, 26 kwietnia 2014

Z rozmów pedagogicznych - Erzac

wyjaśniam sprawę szarpaniny pomiędzy chłopcami z mojej klasy,  z których jeden zasmarkany jak nieboskie stworzenie, łamiącym się głosem naświetla sprawę

"I wtedy Adaś znalazł pióra bociana żeby udawać wróbla..."

i w tym momencie cała moja pedagogiczna powaga legła w gustownym stosiku gruzu, a ja musiałam schylić się pod stół, symulując pilną tegoż stosu konieczność przejrzenia, wydałam jakiś dziwny kwik i wróciłam na powierzchnię z wyłowioną maską spokoju.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz