niedziela, 9 stycznia 2011

czytelnie

Przed chwilą odwróciłam się od ekranu komputera i znalazłam tę opowieść

4 komentarze:

  1. Sądzisz, że przez to zaczną czytać? :D

    OdpowiedzUsuń
  2. sądziłam, że to świetne miejsce żeby położyć książki, kiedy szłam do komputera :D

    (Gilgamesza to ja im na głos czytałam, więc Miś teraz o nim myśli, Nowy zaś przeżuwa telefrenię)

    OdpowiedzUsuń
  3. - Nowy, całkiem nie rozumiem, po co ludziom te książki?
    - Hmmm... Patrz, Misiu, mogę na niej oprzeć brodę!
    - Phi, też coś! Mój pomysł jest lepszy! Praktyczny!!
    - Patrz, Misiu, nie opada!

    OdpowiedzUsuń
  4. aaaaaaaahahaha, oplułam sie mineralką (dobrze, bo nie robi plam na biurku klejących)

    cudny dialog!

    :D

    OdpowiedzUsuń