niedziela, 7 lutego 2010

"za co by się nie wziąć - nudne..."

"Gdzie nie spojrzysz wszędzie kłótnie.
Wszędzie zmarli cez pochówku.
Wszędzie czarty się weselą.
Prześcigają się w podłości.
To, co tłuste było - schudło.
Co bogate - to zbiedniało.
Za co się nie złapać - szkodzi.
Za co by się nie wziąć - nudne."

(z buriackiego eposu o Geserze)

A wszystko to wydarzyło się, kiedy Chan Churmas (dobre bóstwo) i zły Ataa Ułaan stoczyli wojnę, w której zly został pokonany wprawdzie, za to nie dość rozważnie wykończony. Kawałki poćwiartowanego ciała, zrzucone na ziemię, zamieniły się w potwory i demony, a życie na ziemi stało się piekłem...

*

zatem pamiętajmy, by nieopatrznie i niefachowo, nie ćwiartować wroga; albo li też nie dzielić skóry na niedźwiedziu, nawet jeśli wygląda on na ostatecznie ukatrupionego. włala

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz