piątek, 17 lutego 2012

Prezenty przyjmam od zara

Dzień Kota, a Mirka nie ma! Od dwóch dni badzia się gdzieś na dzielni :(

Autor: o
Etykiety:

7 komentarzy:

  1. Emi17 lutego 2012 08:40

    Sto lat, Mirosławie! Mirosław się szlaja po dzielni.(<-regionalizmy, chyba):D
    PS. Formularz komentarza mówi mi "Udowodnij że nie jesteś automatem"---> Nie jestem! Mam serce i patrzam w serce! (Pozdrowienia:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Unknown17 lutego 2012 17:06

    Miro! Do domu! Prezenty czekają:-)))

    OdpowiedzUsuń
  3. wuszka17 lutego 2012 17:09

    Emi, powrócił był późnym, dzisiejszym popołudniem.
    to weryfikator pytyjski. z niego możesz wywróżyć, co Ci na sercu leży ;D

    Asiu - takie tam prezenty, samo życie...

    ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. Dana M.17 lutego 2012 18:29

    Z okazji DNIA KOTA proszę przekazać Mirosławowi oraz wszystkim warmińskim dachowcom życzenia ciepłego kąta, pełnej miski, dobrego kociego towarzystwa i przyjaznej ludzkiej ręki na codzień.
    Życzenia śle sierściuch Binisław ze swoją panią

    OdpowiedzUsuń
  5. wuszka17 lutego 2012 18:34

    z tym towarzystwem to ja mu będę raczej dozować zyczenia, BIń ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. Szana19 lutego 2012 18:47

    Z okazji dnia kota mój dostał whiskasa bo na codzien je specjalistyczna karme XD

    OdpowiedzUsuń
  7. wuszka20 lutego 2012 18:06

    mój kot natomiast specjalizuje się w jedzeniu wszystkiego ;D

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)