środa, 26 maja 2010

pokusa kaktusa

kiedy jestem zła, albo smutna, albo cokolwiek obok bądź, idę sobie popatrzeć na epifiilum, w tym roku kwitnie przyzwoicie
szkoda tylko, że w lipcu nie zobaczę mojego biało-różowego echinopsisa , zatem tym razem zakwitnie beze mnie.





Epiphyllum sp.


*

a starając się uklepać podły nastrój, przeglądam antologię poezji wczesnochrześcijańskiej i średniowiecznej,
i znalazłam sobie ciekawy wiersz:



Życie poety
(Alkuin)

Chcesz coś wiedzieć, przechodniu, o poety pośmiertnym losie?
To, co ty czytasz teraz, ja mówię - i głos mój brzmi w twym głosie


(Tłum. Mieczysław Bednarz )

* *

a szukając wspomnień echinopsisowych, a ło:




się dziad ułamał oknem przeciągnięty
i patrzyliśmy z Jakubem i dziewczynkami,
jak się rozwija i umiera, bo kwitnie tylko parę godzin
czas spożytkowaliśmy na 3-5-8 ihaa!




Echinopsis sp.

***

a dziś imieniny mają Beda i Więcemił

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz