poniedziałek, 9 stycznia 2017

Daremne żale...

Ten rok nie zaczął się dla mnie fartownie: połamanie serca, coraz bardziej realne widmo straty pracy, bezsilność wobec ślepoty ludzi na problemy przyrody i na jej ważność, bezsilność wobec tępego uporu ludzi, zdrowie coraz częściej szwankujące, może wyjechać do Omska jednak ...

2 komentarze:

  1. Asku zawsze mozesz zamiast do Omska tutaj do nas/nich do Belgii znaczy sie. Mrozu ani sniegu tu nie spotkasz, lisci opdajacych tez nie, bo wszystkie lisciaste dawno juz zostaly zastapione iglaczkami, wszystko rowne i sliczne, czysciutkie, zadnego slizgania sie po mokrych lisciach, zadnych jezy bo i skad, skoro lisci nie ma ; ) Ale za to dzieci maga od 6 roku zycia chodzic do szkoly i ciesza sie z tego niezmiernie. To glupie gadanie, tylko chcialam Ci zyczyc mniej czarnych mysli, wszystko sie ulozy lepiej lub gorzej, zobaczysz :)

    OdpowiedzUsuń